Myślę, że nie tylko ja mam kłopoty z zakładkami do książek. Zawsze robię jedna najnormalniejszą, prostokątną, po czym dochodzę do wniosku, że jest.... mało estetyczna. Szukałam przez jakiś czas fajnych pomysłów, aż znalazłam ten oto sposób, na zakładkę w kształcie serca :)
Obecnie takie serduszka zawalają każdy wolny kąt mojego chlewu, który śmiem nazwać pokojem :) Jeśli spodobały Wam się te zakładki to napiszcie, poszukam kolejnych wzorów :*
I dodatkowo muszę Was uprzedzić, że do 22 czerwca mnie nie ma, ponieważ jutro czeka mnie wycieczka szkolna... Szlakiem Piastowskim -.-
Widziałam to już gdzieś,muszę kiedyś cuś takiego zrobić ;D A w ogóle to fajny blog :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:avehellburn.blogspot.com
Takie cuś to całkiem fajnie wychodzi, muszę powiedzieć, ale z tyłu może być problem. Radzę skleić ;)
UsuńDobrze czyta się twoje notki c:
OdpowiedzUsuńMasz ochotę na obserwację? Tylko bez spiny c:
Pozdrawiam, Poppy! ^^
Dzięki miło słyszeć :D
UsuńJasne, że tak :)
zrobiłam sobie taką :D
OdpowiedzUsuńMiło, że się przydałam :)
Usuń